Home / świat / Ameryka Południowa / Brazylia: Przeciwko puczystom – potrzebna mobilizacja dla naszych praw i radykalnej zmiany!
Brazylia: Przeciwko puczystom – potrzebna mobilizacja dla naszych praw i radykalnej zmiany!

Brazylia: Przeciwko puczystom – potrzebna mobilizacja dla naszych praw i radykalnej zmiany!

Tekst ulotki rozdawanej przez LSR (ISA w Brazylii) podczas protestów przeciwko puczu 9 stycznia 2023 r.

LSR (ISA w Brazil)

Brutalne ataki zamierzone w kierunku zamachu stanu dokonane przez hordę Bolsonarystów w niedzielę w Brazylii muszą zostać zdecydowanie odrzucone przez wszystkich.

Bolsonaro musi być przede wszystkim pociągnięty do odpowiedzialności i musi zapłacić za swoją kampanię zamachu stanu.

Ale to nie wszystko.

Wydarzenia w Brazylii powinny również posłużyć do otwarcia oczu tym, którzy nie docenili powagi momentu, przez który przechodzimy, oraz potrzeby niezależnej mobilizacji klasy robotniczej w celu powstrzymania skrajnej prawicy.

Powinny też raz na zawsze przekonać ludzi, że błędem jest poleganie na rzekomym „normalnym” funkcjonowaniu instytucji jako sposobie na powstrzymanie skrajnie prawicowego zagrożenia bolonarystycznego.

Te instytucje nie zadziałały, aby powstrzymać takie ataki jak niedzielny. A może lepiej powiedzieć, że funkcjonowały tak, jak zawsze – z żelazną pięścią przeciwko biednym, czarnym i walczącym robotnikom i z bezczynnością, zaniedbaniem lub konszachtem, jeśli chodzi o prawicę i sługusów wielkiego biznesu i agrobiznesu.

W zamachachu na „Praça dos Três Poderes” w Brazylii aktywnie współpracowała policja Dystryktu Federalnego, jej sekretarz ds. bezpieczeństwa publicznego (były minister Bolsonaro, Anderson Torres), a nawet sam gubernator, Ibaneis Rocha.

Czy jest w tym jakieś zaskoczenie?

Ibaneis i policja Dystryktu Federalnego już wcześniej zademonstrowali swoje konszachty z puczystami. Wybitnym tego przykładem była ich karygodna nieobecność w obliczu ataków na siedzibę Policji Federalnej w dniu mianowania Luli przez Sąd Najwyższy (12 grudnia) oraz próby zamachu terrorystycznego na lotnisku w Brazylii (24 grudnia) przez Bolsonarystów.

Ale nie chodzi tylko o współudział władz bliskich ruchowi bolonarystów. Była też opieszałość, pobłażliwość czy zaniedbanie ze strony władz obecnego rządu.

Nominowany przez Lulę minister obrony José Múcio publicznie bronił rzekomego „demokratycznego prawa” do demonstracji tych, którzy stali przed koszarami wojskowymi domagając się wojskowego zamachu stanu, tych samych, którzy w niedzielę organizowali akty terrorystyczne i zamachy w Brazylii.

Najwyraźniej to samo dotyczy dowódców sił zbrojnych, którzy tolerowali i bratali się z pro-puczowymi wiecami przed koszarami.

Sam prezydent Lula i jego minister sprawiedliwości i bezpieczeństwa publicznego, Flávio Dino, nie docenili bardziej niż przewidywalnego ryzyka tego rodzaju ataku.

Podobnie, całe zaufanie pokładane w Sądzie Najwyższym i jego szefie, Alexandre de Moraes, nie okazało się wystarczające do powstrzymania inicjatyw zamachowych.

Nawet po interwencji rządu federalnego w zakresie bezpieczeństwa publicznego w Dystrykcie Federalnym, tymczasowym zawieszeniu Ibaneisa Rochy i aresztowaniu setek uczestników zamachów w Brazylii, zagrożenie ze strony Bolonarystów jeszcze nie minęło.

Próby blokowania alei, autostrad i rafinerii Petrobras, które widzieliśmy po atakach w Brazylii, nawet jeśli na razie nie miały większych konsekwencji, pokazują, że łajdaki Bolonarystów pozostaną aktywne w nadchodzącym okresie.

Co zatem należy zrobić?

Musimy przygotować się do długiej walki ze skrajną prawicą i o nasze prawa, bez złudzeń i fałszywych nadziei w instytucjach i w reżimie politycznym!

Dziś jest bardziej oczywiste niż kiedykolwiek, że tylko zorganizowana mobilizacja klasy robotniczej, demonstrująca swoją siłę na ulicach i w miejscach pracy, będzie w stanie odeprzeć zamachy stanu i inicjatywy terrorystyczne skrajnej prawicy Bolonarystów.

Z zadowoleniem przyjmujemy wezwanie do udziału w odbywających się dziś demonstracjach. Powinny być one zwołane już dawno temu, przynajmniej od czasu wyborów lub podczas pierwszych pro-puczowych blokad dróg przez Bolonarystów. Jednak na górze ruchu zapadła decyzja, że nie powinno być żadnych działań ulicznych, aby rzekomo nie przeszkadzać w wyborze i inauguracji Luli. Rezultat jest taki, że skrajna prawica posuwa się na ulicach bez przeszkód. Dlatego potrzebujemy niezależnych działań klasy robotniczej, przygotowanych przez bazę.

Te demonstracje powinny stanowić początkowy kamień milowy w podróży walk, które muszą być kontynuowane, zawsze w obronie praw demokratycznych i społecznych oraz przeciwko zamachowi stanu Bolsonaro.

Od dziś należy organizować spotkania i zgromadzenia w miejscach pracy, szkołach i dzielnicach. Należy zbudować stałą mobilizację poprzez komitety walki, abyśmy mieli zdolność szybkiego reagowania w obliczu nowych prób zamachu stanu i innych ataków, w tym samoobrony organizacji klasy robotniczej i ruchów społecznych.

Bolsonaro musi zostać pociągnięty do bezpośredniej odpowiedzialności za zamachy stanu. Musimy również domagać się ukarania współodpowiedzialnych polityków, biznesmenów i wojskowych. Można zorganizować popularne komisje śledcze i denuncjacyjne, które potępią udział tych sektorów w akcjach zamachowych.

Wraz z walką przeciwko zamachowi stanu i przeciwko jakiejkolwiek amnestii za zbrodnie Bolsonaro i jego wspólników, musimy podnieść flagi walki, które mogą raz na zawsze pogrzebać projekt Bolsonaro i kapitalistów w Brazylii.

Oznacza to, na początek, żądanie uchylenia kontrreform i reakcyjnych ataków z ostatniego okresu, takich jak kontrreformy dotyczące pracy i ubezpieczeń społecznych, limit wydatków, prywatyzacje, niezależność Banku Centralnego, tajny budżet itp.

Żądania te zostaną spełnione tylko przy dużej walce z naszej strony, a nie dzięki dobrej woli rządu.

Aby wyprowadzić kraj z kryzysu, środki te będą wymagały programu pogłębionego w kierunku antykapitalistycznym i socjalistycznym, w tym nacjonalizacji kluczowych sektorów gospodarki pod kontrolą robotników. Niezależny ruch klasy robotniczej i lewicy socjalistycznej, w tym PSOL, musi podnieść ten socjalistyczny program.

Tylko niezależnie zorganizowana i zmobilizowana siła klasy robotniczej stanowi gwarancję przeciwko zamachowi stanu i skrajnej prawicy oraz nadzieję na lepszą przyszłość dla narodu brazylijskiego. LSR (ISA w Brazylii) jest częścią tej walki! Dołącz do nas!

My mówimy

  • Ukaranie wszystkich odpowiedzialnych za zamachy stanu w Brazylii i reszcie kraju, począwszy od Bolsonaro, biznesmenów, polityków i wojskowych. Zorganizujmy popularne komitety, aby potępić i zbadać spiskowców zamachu stanu w całym kraju.
  • Zbudujmy zjednoczony dzień walki związków zawodowych, ludowych, studenckich, kobiecych, czarnych, LGBTQIA+s i ruchów ludności rdzennej przeciwko zamachowi stanu Bolsonaro, dla uchylenia kontrreform i ataków z ostatniego okresu oraz dla alternatywy klasy robotniczej dla kryzysu.
  • Zorganizujmy jedność lewicy socjalistycznej, niezależnej od rządu, w celu obrony strategii walki klasy robotniczej i programu socjalistycznego jako alternatywy.

About Alternatywa Socjalistyczna

Alternatywa Socjalistyczna jest polską sekcją International Socialist Alternative
Scroll To Top