Home / LGBTQ+ / Nasilają się ataki na młodzież LGBTQ na całym świecie – potrzebujemy socjalistycznej obrony
Nasilają się ataki na młodzież LGBTQ na całym świecie – potrzebujemy socjalistycznej obrony
Uczniowie Hillsborough High School protestują przeciwko popieranej przez Republikanów ustawie, zwanej "Don't Say Gay", która zabraniałaby omawiania w klasie orientacji seksualnej i tożsamości płciowej, co Demokraci potępili jako działanie anty-LGBTQ, w Tampie na Florydzie, USA, 3 marca 2022. REUTERS/Octavio Jones

Nasilają się ataki na młodzież LGBTQ na całym świecie – potrzebujemy socjalistycznej obrony

Hazel Grinberg – Socialist Alternative (ISA w USA)

Na całym świecie prawa osób LGBTQ+ są atakowane. Choć nie jest to zupełnie nowe zjawisko, ostatnio nastąpił jego wzrost, a w miarę jak skrajna prawica zyskuje na popularności w wielu miejscach, osoby queer, a zwłaszcza wyjątkowo wrażliwa populacja młodzieży transpłciowej, będą nadal znajdować się na celowniku tej reakcyjnej ofensywy społecznej. W Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii przywódcy powołują się na „wartości rodzinne” jako pretekst do ograniczenia ochrony dzieci transpłciowych. W swojej ostatniej kampanii Bolsonaro przypuścił zaciekłe ataki na „ideologię gender”, dzięki którym umocnił swoje poparcie. We Włoszech, gdzie władzę sprawuje najbardziej prawicowy rząd od czasów II wojny światowej, osoby LGBTQ+, migranci i kobiety są w podobny sposób obwiniane za niestabilność gospodarczą.

W miarę jak pogłębia się globalny kryzys gospodarczy, klasa rządząca potrzebuje kozłów ofiarnych. Oczywiście, nigdy nie mogliby przyznać się do tego, że wysłali świat w kierunku katastrofy z powodu dekad neoliberalnych oszczędności i nieubłaganego cyklu kryzysów kapitalizmu. Podczas gdy ludzie pracujący zmagają się z konsekwencjami niedoborów energii i spodziewają się, że wraz z nadejściem zimy koszty życia jeszcze bardziej wzrosną, prawicowi politycy zagrażają naszym prawom i nastawiają nas przeciwko sobie, kontynuując podsycanie podziałów, coraz częściej obierając za cel osoby LGBTQ. Prawica atakuje zdobycze ruchów społecznych i posługuje się kłamstwem, że zdobycze osób LGBTQ+ stoją na drodze do korzyści dla całego społeczeństwa, podczas gdy jest wręcz przeciwnie.

Bolsonaro umacnia poparcie

W wyniku wyborów prezydenckich w Brazylii doszło do wąskiej porażki skrajnie prawicowego Bolsonaro przez Lulę da Silvę z Partii Robotniczej. Minister kobiet i rodziny w rządzie Bolsonaro, Damares Alvarez, ogłosiła w pierwszym dniu urzędowania w 2019 roku, że „nie będzie więcej ideologicznej indoktrynacji dzieci i nastolatków w Brazylii”, odnosząc się do osób kwestionujących swoją tożsamość płciową. Bolsonaro od tego czasu starał się uczynić nielegalnym omawianie „teorii płci” w szkołach lub edukowanie uczniów o kwestiach transpłciowych, a chociaż Sąd Najwyższy w Brazylii działał jako kontrola tych wysiłków, nadal zyskują one popularność wśród bazy Bolsonaro. Podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, głośna mniejszość ewangelicka pomogła znormalizować tę prawicową zmianę i wykorzystała ludzi szukających alternatywy dla establishmentu politycznego i zwykłego biznesu. Młodzież queer w Brazylii, kobiety i wszyscy postępowi młodzi ludzie i pracownicy oddychają z ogromną ulgą po porażce Bolsonaro. Ale Bolsonaro, który zdobył 58 milionów głosów (49%) i nie zamierza wycofać się ze swojego prawicowego programu, będzie nadal używał bigoterii, aby wzmocnić swoją bazę. Walka z bolsonaryzmem jest daleka od zakończenia.

Rosja

W Rosji obywatele mogą zostać ukarani grzywną do 400 000 rubli za promowanie „propagandy LGBT” wśród osób w każdym wieku, co jest rozszerzeniem poprzedniego prawa, które zakazywało tego tylko dzieciom. Rosyjski ustawodawca, Alexander Khinstein, opisuje kwestie LBGTQ+ jako część „wojny hybrydowej”, przed którą należy chronić rosyjskie wartości, społeczeństwo i dzieci. Niedawno mianowana premier Włoch, Giorgia Meloni, została wybrana na podobnej zasadzie, prowadząc kampanię na rzecz zablokowania możliwości dokowania statków z migrantami we Włoszech i ochrony „wartości rodzinnych”, co jest hasłem do ograniczania ochrony osób LGBTQ+ i osób starających się o aborcję.

Torysi podkręcają transfobię

W Wielkiej Brytanii, podczas gdy Liz Truss zepsuła swój krótki okres urzędowania jako premier, jej następca w postaci prawie miliardera, byłego kanclerza skarbu Rishi Sunaka nie oferuje nic bardziej obiecującego na polu praw LGBTQ+. Podczas gdy Liz Truss zadeklarowała się jako bojowniczka w „wojnie z obłędem”, Sunak przyjmuje subtelniejsze podejście i proponuje transfobię podszywającą się pod feminizm, twierdząc, że wprowadzenie bardziej neutralnego pod względem płci języka „wymazuje kobiety”. Jego fałszywe odwołania do feminizmu idą tak daleko, że mówi, iż walka o równość dla kobiet transpłciowych jest równoznaczna z anulowaniem „niektórych rzeczy, o które [kobiety cis] bardzo ciężko walczyły i praw, które są dla nich ważne”. Obecnie terapia konwersyjna jest zakazana w Wielkiej Brytanii w odniesieniu do seksualności, ale nie tożsamości płciowej. Ponieważ kobiety są nieproporcjonalnie mocno uderzane przez kryzys kosztów utrzymania w Wielkiej Brytanii, ta taktyka dzielenia i zdobywania przez klasę rządzącą musi być bezwzględnie oprotestowana przez ruch feministyczny i ruch klasy pracującej walczący o prawdziwe rozwiązanie.

Bunt przeciwko opresji płci w Iranie

W Iranie, gdzie ostatnio wybuchły protesty po śmierci w areszcie kurdyjskiej kobiety aresztowanej za niewłaściwe noszenie hidżabu, reżim notorycznie brutalnie traktuje osoby LGBTQ+, a także kobiety i mniejszości etniczne. Masowe powstanie na ulicach domaga się równych praw dla kobiet, a główne gałęzie przemysłu strajkują, łącząc żądania feministyczne z potrzebą lepszych płac w warunkach poważnego kryzysu gospodarczego. Tylko taki masowy ruch, wykorzystujący taktykę walki klasowej i solidarność między różnymi grupami, może mieć szansę na zakończenie kary śmierci za homoseksualizm w Iranie, a w razie dalszej eskalacji – na wyzwolenie kobiet i pracowników w całym kraju.

Kryminalizacja osób LGBTQ+ w całej Afryce

Trzydzieści trzy z sześćdziesięciu dziewięciu krajów, w których związki homoseksualne są kryminalizowane, znajdują się w Afryce, a w wielu przypadkach jest to pozostałość po okresie kolonialnym. Na całym kontynencie aktywiści walczą z tymi prawami, próbując zmienić konstytucje, tak jak w Kenii i Angoli. Podczas gdy w Angoli udało się zrewidować kodeks karny, Kenia jest bardziej emblematyczna dla sytuacji w całej Afryce, gdzie kodeksy karne z surowymi przepisami dotyczącymi sodomii pozostają w mocy.

Sądy orzekają, że nie są one dyskryminujące, ponieważ dotyczą wszystkich bez względu na orientację seksualną, mimo że w praktyce są wyraźnie wykorzystywane do wymierzania i prześladowania osób LBGTQ+. Takie podejście ma tragiczne konsekwencje i skrajne ograniczenia, gdzie każdego roku coraz więcej osób jest aresztowanych, a nawet torturowanych za łamanie prawa sodomii. Potrzeba będzie masowych powstań i demokratycznych ruchów społecznych, aby obalić te pozostałości imperialnych rządów, które lokalne elity nadal wykorzystują do utrzymania podziału i kontroli.

Młodzież transpłciowa atakowana w USA

W Stanach Zjednoczonych, od czasu uchylenia przełomowej decyzji Sądu Najwyższego Roe V. Wade, Republikanie szybko przedstawili wiele projektów ustaw, które nie tylko wymierzone są w prawa aborcyjne, ale także w prawa osób LGBTQ+. Na Florydzie obowiązuje osławiona ustawa „Don’t Say Gay”, która zainspirowała szkolne marsze, gdy uczniowie domagali się szacunku dla siebie i swoich kolegów z klasy LGBTQ+. Teraz ma ona swojego krajowego kuzyna, tak zwaną „Stop the Sexualization of Children Act”, która, jeśli zostanie przyjęta, zabroni wykorzystywania funduszy federalnych do edukacji seksualnej dzieci. Ustawy takie jak ta zrównują edukację o tożsamości płciowej z pornografią i twierdzą, że chronią dzieci przed niepotrzebnymi treściami seksualnymi, podczas gdy ich prawdziwym celem jest najwyraźniej wykorzystanie nieznajomości zagadnień LGBTQ+ do podsycania strachu i dzielenia klasy pracującej, malując każdego, kto walczy z tymi działaniami jako pedofila lub w inny sposób deprawującego dzieci.

To szczególne kłamstwo jest ciągle używane przez amerykańską prawicę, która również przedłożyła projekty ustaw wymagających od transpłciowych uczniów-sportowców, aby rywalizowali w drużynie sportowej, której płeć została im przypisana przy urodzeniu. Niektóre stany, jak Iowa, całkowicie zakazują im uprawiania sportu w szkołach. W wielu miejscach obowiązują „ustawy łazienkowe”, które wymagają od uczniów korzystania z łazienki przypisanej do ich płci przy urodzeniu, a w Wirginii uczniowie nie mogą używać swoich preferowanych imion i zaimków w szkole bez prawnej dokumentacji zmiany imienia. Nauczyciele są zobowiązani do ujawnienia rodzicom, jeśli ich dziecko poprosi o inne imię. Ataki te nie kończą się również w szkole; w Arkansas opieka zdrowotna nad dziećmi afirmującymi płeć jest całkowicie zakazana, a zgodnie z prawem stanowym Teksasu jest ona uznawana za znęcanie się nad dziećmi. Ale żaden z tych ataków nie pozostał bez odpowiedzi.

Polska (dodatek polskiej sekcji ISA) 

W Polsce ataki na społeczność LGBTQ+ ze strony rządzących i prawicy w ostatnich latach nasiliły się, czego trudno nie zauważyć śledząc medialne wypowiedzi polityków. Hasła takie jak obrona konserwatywnej rodziny stały się standardem kampanii wyborczej. Brakuje jednak zorganizowanego ruchu, który uderzając w homo- i transfobię, uderzałby także w system kapitalistyczny. Widać to było między innymi po zeszłorocznej Paradzie Równości, na której swoje ogromne platformy dostały światowe korporacje, znane niekiedy z wykorzystywania pracowników (w tym tych nieheteronormatywnych, ponieważ wyzysk nie kieruje się orientacją seksualną). 

Parlamentarna ,,Lewica” także stawia sprawę mniejszości seksualnej w pewnym oderwaniu od całościowego aspektu wyzysku gospodarczego. Zaobserwowaliśmy to dobitnie, gdy ich sztandarowe postulaty skradł w kilku przemówieniach Donald Tusk, który widzi w tym chłodną kalkulację polityczną. 

Choć zwolenników wyzwolenia osób LGBTQ+ będących jednocześnie marksistami jest w Polsce niewiele, należy na każdym kroku zaznaczać, że klasa rządząca nie chce nam pomagać z dobrego serca, a tylko ze względu na panujące na Zachodzie liberalne nastroje społeczne i chęć sukcesu wyborczego. W ostatnim roku nasi działacze prowadzili socjalistyczną agitację polityczną podczas parad równości, a w Warszawie uczestniczyli w bloku sprzeciwiającym się pinkwashingu.

Ataki prawicy pobudzają radykalizację

Podczas gdy te odrażające ataki na transpłciową młodzież, dokonywane w imię „ochrony dzieci”, grożą pogłębieniem nastrojów anty-LGBTQ+ w niektórych grupach klasy pracującej, mogą one mieć również odwrotny od zamierzonego skutek. Uczniowie i nauczyciele w USA, zbulwersowani nadmiernym zasięgiem państwa, wyszli na ulice i zgromadzili się w proteście przeciwko wielu z tych ustaw od Teksasu po Florydę i dalej. W Wirginii uczniowie planowali również zmobilizować swoich kolegów na przyszłe spotkania rady szkolnej i przedstawić publiczne komentarze potępiające ostatnie ustawodawstwo.

Polaryzacja przebiega w obie strony; podczas gdy ataki stają się coraz bardziej dotkliwe i wzbudzają konserwatywny zapał, mogą one również służyć jako „bicz kontrrewolucji”, który pogłębia radykalizację młodzieży transpłciowej i studentów. Przykładem tego jest Uniwersytet w Antwerpii w Belgii, gdzie po przemarszu prawicowej demonstracji przez dzielnicę studencką, antyfaszystowscy studenci z różnych klubów szybko się zjednoczyli i zorganizowali znacznie większy marsz w ciągu zaledwie trzech dni. Protestowali tam przeciwko prawicowemu politykowi z listy narodowców, Filipowi Dewinterowi, a teraz wzywają do tego, aby tego typu protesty rozprzestrzeniały się w całym kraju, ponieważ Dewinter kontynuuje swoje tournee z przemówieniami.

W Belgii i na całym świecie coraz więcej młodych ludzi dochodzi do wniosku, że muszą nie tylko przeciwstawić się tym prawom i bigoteryjnym politykom, ale że aby chronić prawa swoje i swoich rówieśników – potrzebny jest zupełnie nowy system, który nie będzie opierał się na kozłach ofiarnych i podziałach społecznych, aby odwrócić uwagę ludzi od kryzysu kapitalistycznego. Młodzi ludzie są często na czele ruchów. Widzą, że lepszy świat jest możliwy i są głodni walki o niego. Ich przywództwo będzie kluczowe w dalszej walce.

Marsze i wiece, które zostały już zorganizowane na całym świecie, są ważnym i niezbędnym krokiem w kierunku budowania masowego ruchu na rzecz walki o prawa osób LGBTQ+. Wskazują one na fakt, że zwłaszcza młodzi ludzie mają instynkt do taktyki walki klasowej i strategii budowania ruchu. A na tym działania nie mogą się skończyć! Studenci i nauczyciele we wszystkich krajach, w których dochodzi do ataków na osoby LGBTQ, muszą połączyć siły, aby skoordynować kolejne marsze, a nawet doprowadzić do strajków. Aby przeciąć reakcyjną i dzielącą politykę, ruch pracowniczy musi zająć stanowisko i wspierać walkę o prawa osób LGBTQ+. Zranienie jednego jest zranieniem wszystkich: solidarność jest potrzebna, aby walczyć o nasze wspólne wyzwolenie.

Solidarność potrzebna do socjalistycznej walki

ISA argumentuje, że te ruchy młodzieżowe potrzebują również szerokiego programu politycznego. Potrzebujemy w pełni integracyjnej edukacji publicznej, która będzie służyć transpłciowym uczniom i traktować ich na równi z ich cispłciowymi rówieśnikami; musimy skończyć z długim czasem oczekiwania na opiekę zdrowotną uwzględniającą płeć poprzez pełne finansowanie szpitali i usług socjalnych; musimy opodatkować bogatych, aby sfinansować przystępne cenowo mieszkania i transport – co jest szczególnie ważne dla młodzieży LGBTQ+, która stanowi 40% światowej populacji młodzieży doświadczającej bezdomności, i co jest niezaprzeczalnie kluczowe również dla całej klasy pracującej.

Nigdy nie będzie możliwe pełne osiągnięcie tych wszystkich rzeczy i ich większej ilości w kapitalizmie, gdzie ogromne postępy każdego ruchu społecznego są otwarcie atakowane przez część klasy rządzącej, jak na przykład odwrócenie Roe v. Wade w USA lub w Ghanie, gdzie po latach postępu zaproponowano nową ustawę, która może wymagać do dziesięciu lat terapii konwersyjnej dla jawnych gejów i lesbijek z Ghany. Rewolucyjni socjaliści rozumieją, że w kapitalizmie te podstawowe prawa zawsze będą zagrożone, i że tylko łącząc ruch obrony praw LGBTQ+ z walką o socjalistyczną zmianę, uda nam się zbudować świat, w którym możliwa jest pełna wolność ekspresji seksualnej i płciowej.

Nigdy nie będzie możliwe pełne osiągnięcie tych wszystkich rzeczy i ich większej ilości w kapitalizmie, gdzie ogromne postępy każdego ruchu społecznego są otwarcie atakowane przez część klasy rządzącej, jak na przykład odwrócenie Roe v. Wade w USA lub w Ghanie, gdzie po latach postępu zaproponowano nową ustawę, która może wymagać do dziesięciu lat terapii konwersyjnej dla jawnych gejów i lesbijek z Ghany. Rewolucyjni socjaliści rozumieją, że w kapitalizmie te podstawowe prawa zawsze będą zagrożone, i że tylko łącząc ruch obrony praw LGBTQ+ z walką o socjalistyczną zmianę, uda nam się zbudować świat, w którym możliwa jest pełna wolność ekspresji seksualnej i płciowej.

Chociaż siły liberalne lub centrolewicowe często składają gołosłowne deklaracje walki o prawa osób LGBTQ+, jak Partia Demokratyczna w USA czy Partia Pracy w Wielkiej Brytanii, to jednak wielokrotnie pokazały, że brakuje im programu i podejścia, by odeprzeć ataki prawicy. Dlatego potrzebujemy ruchu i masowych organizacji, które mogą podjąć tę walkę z socjalistycznym programem, które są niezależne od pieniędzy korporacji i polityki establishmentu, zakorzenione w walce i zarządzane demokratycznie przez klasę pracującą i młodzież w całej jej różnorodności. Zakończenie ataków na młodzież LGBTQ+ na całym świecie wymaga prowadzenia walki z systemem kapitalistycznym, który leży u podstaw wszystkich chorobliwych objawów, jakie dziś obserwujemy – reakcji, wojny, kryzysu gospodarczego, załamania klimatu. Oferując program, który identyfikuje naszego wspólnego wroga klasowego i wskazuje jasną drogę naprzód, możemy zmobilizować klasę robotniczą w zjednoczonej walce o demokratycznie zaplanowane społeczeństwo socjalistyczne, w którym każdy jest wolny od wszelkich form ucisku, dyskryminacji i wyzysku.

About Alternatywa Socjalistyczna

Alternatywa Socjalistyczna jest polską sekcją International Socialist Alternative
Scroll To Top