Home / Ideologia / Historia / Rewolucja rosyjska 1905. Klasa robotnicza pokazuje swoją siłę
Rewolucja rosyjska 1905. Klasa robotnicza pokazuje swoją siłę
Plakat z epoki radzieckiej przedstawiający rewolucję 1905 r. i ,,krwawą niedzielę".

Rewolucja rosyjska 1905. Klasa robotnicza pokazuje swoją siłę

22 czerwca rozpoczęło się Powstanie Łódzkie Jedno z najważniejszych wydarzeń rewolucji 1905 roku na ziemiach polskich. Był to zryw nie tylko niepodległościowy, ale równie mocno socjalistyczny. Z tej okazji postanowiliśmy opublikować tekst wydany przez szwedzką sekcję Komitetu na Rzecz Międzynarodówki Robotniczej (CWI) (obecnie International Socialist Alternative) z okazji 100 wybuchu rewolucji 1905 roku.

Per-Åke Westerlund, Rättvisepartiet Socialisterna, ISA Szwecja

Rosyjska rewolucja 1905 roku rozpoczęła się w niedzielę 9 stycznia [22 stycznia według kalendarza gregoriańskiego – przyp. tłumacza] po tym, jak ponad tysiąc osób – mężczyzn, kobiet i dzieci – zostało zmasakrowanych przez strażników wojskowych przed Pałacem Zimowym cara.

Byli oni częścią 200-tysięcznego pochodu żądającego od cara ustępstw, które powstrzymałyby pogarszające się z dnia na dzień warunki życia. Masakra w Krwawą Niedzielę dała początek najsilniejszej walce robotniczej, jaka miała miejsce do tej pory gdziekolwiek na świecie, z masowymi strajkami generalnymi i przygotowaniami do zbrojnego powstania robotników. Masy chłopskie na wsi rozpoczęły liczne okupacje i eksmisje właścicieli ziemskich. Najbardziej brutalna kontrrewolucja – pogromy, masakry, masowe aresztowania – potrzebowała ponad dwóch lat, aby ocalić reakcyjny reżim carski, mimo ogromnego poparcia ze strony międzynarodowych kapitalistów i reakcjonistów.

Pierwsza rewolucja rosyjska sprzed stu lat musi być studiowana przez robotników i młodzież na całym świecie. Zawiera ona cenne lekcje dla dzisiejszych walk i ruchów rewolucyjnych. Są to między innymi:

▪️ Wydarzenia rewolucyjne są konsekwencją nierozwiązywalnych sprzeczności ekonomicznych i klasowych, które rozwijają się pod powierzchnią, nawet w pozornie stabilnych społeczeństwach.

▪️ Ogromna siła klasy robotniczej jako siły rewolucyjnej. W Rosji w 1905 r. kilka milionów robotników trzymało w garści cały kraj. Wcześniej ,,niemożliwe” żądania – krótszy czas pracy, wolność zgromadzeń i prasy – zostały osiągnięte dzięki walce. Rady robotnicze – zwane w Rosji sowietami – stały się w czasie rewolucji demokratycznym przywództwem klasy robotniczej.

▪️ Rola klasy kapitalistycznej (burżuazji) i kontrrewolucji. Rosyjskie i międzynarodowe klasy burżuazyjne były gotowe zaakceptować każdą zbrojną, reakcyjną, rasistowską siłę, która pokona robotników. W wyniku kontrrewolucyjnej przemocy, w okresie od stycznia 1905 do kwietnia 1906 roku zginęło 14 000 ludzi, 1000 zostało straconych, 20 000 rannych, a 70 000 uwięzionych.

▪️ Masy chłopskie pójdą za przewodnictwem pochodzącym z miast, albo klasy robotniczej, albo klasy kapitalistycznej. Prawdziwa reforma rolna wymaga masowego powstania chłopów, ale może zostać utrwalona tylko wtedy, gdy klasa robotnicza zwycięży w miastach.

▪️ Stosunki między klasą robotniczą, masami chłopskimi i narodową klasą kapitalistyczną są szczególnie ważne w słabiej rozwiniętych krajach kapitalistycznych, którymi są dziś kraje neokolonialne lub byłe kraje kolonialne. Zadania rewolucji burżuazyjno-demokratycznej może wypełnić tylko rewolucja klasy robotniczej i rewolucja internacjonalistyczna.

▪️ Rewolucja nie może zatrzymać się w połowie drogi. Utworzenie rad robotniczych, Sowietów, stworzyło podwójną władzę, równoległą do władzy państwowej. Mogła ona istnieć tylko przez ograniczony czas, w końcu albo klasa robotnicza, albo kapitaliści musieli pokonać drugą stronę.

▪️ Przede wszystkim rok 1905 pokazał, że potrzebna jest partia rewolucyjna, która stanie na czele rewolucji. Przywództwo Trockiego w radach robotniczych i przywództwo Lenina nad bolszewikami było nieocenione w 1905 roku, a jeszcze bardziej w zwycięskiej rewolucji 12 lat później, w 1917 roku. Marksiści o głębokich korzeniach w klasie robotniczej, wykształceni przez partię, zdolni do organizowania i prowadzenia walki byli decydujący na każdym etapie.

Państwo carskie w rozsypce

Wielki ruch strajkowy w latach 1902-03 poprzedził rewolucję 1905 roku. Jednak głównym czynnikiem, który zapoczątkował wydarzenia 1905 roku, była wojna rosyjsko-japońska w 1904 roku. Wojska rosyjskie poniosły upokarzającą klęskę, co wzbudziło nadzieję zarówno wśród robotników, jak i klasy kapitalistycznej na zakończenie reżimu rosyjskiego cara. Defetyzm – nadzieja na klęskę militarną – był w Rosji powszechny. Kosztami wojny obarczono robotników i chłopów, co zwiększyło sprzeciw wobec wojny.

Rosja pod rządami cara była klasycznym przykładem połączonego i nierównomiernego rozwoju. Na stagnującej, słabo rozwiniętej, w dużej mierze wiejskiej gospodarce zbudowano groteskowy aparat represji państwowych z ogromną, stosunkowo nowoczesną armią. Nowoczesny kapitalizm z Europy Zachodniej wkroczył do Rosji, pożyczając carowi kapitał, a co ważniejsze, zakładając wielki przemysł wytwórczy w Petersburgu i innych miastach. Stworzyło to nieoficjalny sojusz między zachodnimi kapitalistami a reżimem carskim, który w pewnym stopniu przypominał relacje między dzisiejszymi korporacjami transnarodowymi a reżimem w Chinach. Reakcyjny reżim carski służył celom zachodnich kapitalistów.

W wyniku tego procesu niedorozwój rosyjskiej klasy kapitalistycznej był jeszcze bardziej widoczny. Rosyjska klasa kapitalistyczna była niezwykle słaba jako siła społeczna, a w wielu przypadkach była też spleciona z właścicielami ziemskimi, reprezentującymi społeczeństwo feudalne, które w Rosji istniało równolegle z kapitalizmem. Ze względu na późne pojawienie się kapitalizmu w Rosji, klasa kapitalistów nie mogła odegrać takiej roli, jaką burżuazja francuska odegrała w klasycznej rewolucji 1789-1815.

Rewolucja burżuazyjno-demokratyczna z przywództwem klasy robotniczej

Na podstawie tych okoliczności Lew Trocki rozwinął teorię rewolucji permanentnej. Rosyjscy socjaldemokraci (zarówno reformiści, jak i rewolucjoniści byli zorganizowani w socjaldemokracji aż do I wojny światowej i rewolucji rosyjskiej w 1917 r.) widzieli w nadchodzącej rewolucji rosyjskiej charakter burżuazyjno-demokratyczny. Jej zadaniem było ,,unowocześnienie” Rosji zgodnie z burżuazyjno-kapitalistycznymi wzorcami w Europie Zachodniej. Jednak podczas gdy mienszewicy (mniejszość) wnioskowali z tego, że klasa robotnicza powinna być podporządkowana narodowej klasie kapitalistycznej, bolszewicy (większość) podkreślali, że klasa robotnicza musi przejąć przywództwo, niezależnie od burżuazji.

Mienszewicy powtarzali, że rewolucja burżuazyjna powinna mieć burżuazyjne przywództwo, a wszelkie nadzieje na to, że klasa robotnicza odegra wiodącą rolę, były utopią. Bolszewicy, pod przywództwem Lenina, dążyli do ,,demokratycznej dyktatury robotników i chłopów”, która byłaby impulsem dla światowej rewolucji, a jednocześnie jej wynik pozostawał sprawą otwartą.

Trocki, który w pierwszym rozłamie 1903 roku stanął po stronie mienszewików, ale wkrótce z nimi zerwał, poszedł w tej kwestii dalej niż Lenin i bolszewicy. Trocki zgadzał się, że robotnicy muszą odegrać wiodącą rolę, ale z góry podkreślał, że nie mogą zatrzymać się na zadaniach rewolucji burżuazyjnej. Aby przeprowadzić prawdziwą reformę rolną, rozwiązać kwestię narodowościową i rozwinąć gospodarkę, rewolucja musiała przejść do zadań rewolucji proletariackiej, tj. walki z kapitalistami i ich wywłaszczenia oraz rozprzestrzeniania rewolucji na skalę międzynarodową. Wydarzenia 1905 r. i 1917 r. całkowicie potwierdziły przewidywania Trockiego. Rok 1905 był ,,rewolucją burżuazyjną bez rewolucyjnej burżuazji” – komentował.

Zarówno bolszewicy, jak i Trocki podkreślali perspektywę międzynarodową. Wynik w Rosji był ,,beznadziejny” bez pomocy ze strony klasy robotniczej w Europie – komentował Lenin.

Przemysłowa klasa robotnicza stanowiła niewielki odsetek ogółu ludności Rosji, ale była silnie skoncentrowana w wielkich gałęziach przemysłu. Na 150 milionów mieszkańców, których spis powszechny przeprowadzony w 1897 roku wykazał, 3,3 miliona zatrudnionych było w górnictwie i przemyśle przetwórczym, w transporcie, budownictwie i handlu. W 1902 roku 38,5% robotników fabrycznych w Rosji pracowało w zakładach zatrudniających 1000 lub więcej pracowników. W Niemczech, gospodarce znacznie bardziej rozwiniętej, odsetek ten wynosił 10%. Młoda, silnie skoncentrowana rosyjska klasa robotnicza miała odegrać wiodącą rolę.

Krwawa niedziela

Wielkie strajki w latach 1902-03, wojna rosyjsko-japońska i kryzys wywołany przez wojnę doprowadziły do fermentu we wszystkich warstwach społecznych. W listopadzie 1904 roku znalazło to wyraz w rezolucji 100 wybitnych osobistości liberalnych w komitetach wiejskich, ziemstwach. Ich głównymi postulatami były ,,wolność publiczna” i ,,przedstawicielstwo ludowe”, ale decyzję o tym, jak i kiedy to zrobić, pozostawiono carowi. Nie domagali się nawet konstytucjii. Wkrótce studenci i robotnicy posunęli się znacznie dalej niż ziemstwowcy i liberałowie. Reżim obwiniał deklarację ziemstwy o narastające niepokoje, ale nie udało mu się uspokoić sytuacji, mimo ustępstw i represji.

W styczniu klasa robotnicza w Petersburgu przystąpiła do działania. 7 stycznia strajkowało 140 000 robotników. Strajk został zorganizowany przez związek zawodowy, Zgromadzenie Rosyjskich Robotników Fabrycznych Petersburga, kierowany był przez księdza Georgija Gapona i sponsorowany przez tajną policję, Ochranę. Reżim carski miał tradycję infiltrowania grup opozycyjnych w celu ich zdławienia.

Ruch z 1905 r., który rozpoczął się jako strajk na rzecz postulatów ekonomicznych, szybko nabrał charakteru politycznego. Przypadkowy przywódca ruchu, radykalny ojciec Gapon, zorganizował marsz, aby dostarczyć petycję robotniczą do cara. Petycja pokazywała niewiarygodny poziom gniewu, jaki panował wśród robotników: ,,Granica naszej cierpliwości została osiągnięta, nadszedł dla nas straszny moment, w którym lepiej jest umrzeć, niż dalej cierpieć nieznośne męki”. Żądania dotyczyły ośmiogodzinnego dnia pracy, godziwej płacy i praw demokratycznych, w tym powszechnego i równego prawa do głosowania na Zgromadzenie Konstytucyjne.

Marsz 9 stycznia był pokojowy, a nawet zawierał ikony i sztandary kościelne. Masakra była jednak dobrze przygotowana – żołnierze przez większość dnia strzelali z bliskiej odległości do tłumu. Zginęło ponad tysiąc osób [niektórzy mówią o setkach, inni o dwóch tysiącach], a o wiele więcej zostało rannych.

To ważne wydarzenie wyznaczyło linię podziału rewolucji między klasą robotniczą a państwem carskim. Po 9 stycznia ustanowiono reżim wojskowy, a represjom przewodził generał Tropow. Ale robotnicy już byli w ruchu, a strajki w styczniu i lutym objęły 122 miasta i wsie. Strajki trwały również wiosną, np. strajki kolejowe w kwietniu i lipcu. W czerwcu słynny bunt na pokładzie pancernika Potiomkin rozbudził nadzieję, zanim siły państwowe go stłumiły.

Październikowy pokaz siły

Jesienią ruch odrodził się, nawet silniejszy niż na początku roku. Strajk generalny w październiku był największym i najbardziej znanym strajkiem generalnym na świecie do tego czasu. W Niemczech zapoczątkował wielką falę strajków, która objęła 500 tys. robotników w całym 1905 roku. W Szwecji wzmocnił sprzeciw robotników wobec zagrożenia ze strony klasy rządzącej wojną, która miała zapobiec niepodległości Norwegii. Ogólnie rzecz biorąc, rewolucja w Rosji uzyskała bardzo silne poparcie międzynarodowe. ,,Świat nigdy nie widział potężniejszego strajku” – pisał szwedzki dziennik ,,Social Demokraten”, podkreślając, że program strajkujących obejmował wszystko, od żądań płacowych po nowe państwo. O solidarności świadczy fakt, że w rocznicę Krwawej Niedzieli 1906 roku w Sztokholmie maszerowało 20 tysięcy robotników.

Strajk październikowy rozpoczął się od strajku pracowników drukarni w Moskwie. W ślad za nimi poszli pracownicy drukarni w Petersburgu, a następnie kolejarze, którzy ogłosili strajk generalny w Moskwie od 9 października. ,,Było to tak, jakby prawie cała Rosja czekała na ten sygnał” – napisał prokapitalistyczny autor amerykański Allan Moorehead w swojej historii rewolucji rosyjskiej. Wspomniał, że strajkowały ,,trupy baletowe” i że ,,nie było piekarzy chętnych do pieczenia chleba”.

Ponownie domagano się ośmiogodzinnego dnia pracy, amnestii dla więźniów politycznych, swobód obywatelskich i powołania Zgromadzenia Konstytucyjnego. Państwo i kapitaliści nie byli w stanie powstrzymać fali strajków. Oprócz strajków powszechnych w większości gałęzi przemysłu, do akcji przystąpiły sklepy, a nawet sądy. W dniu 13 października strajk polityczny objął Petersburg, a 17 października dotarł do ponad 40 miast, w tym do Warszawy i Rygi – dzisiejszych stolic Polski i Łotwy. Strajk gromadził ogromne rzesze strajkujących i sympatyków, bronił się przed kozakami i żołnierzami. Metody strajku naśladowali studenci i przedstawiciele wolnych zawodów, w zebraniach strajkowych uczestniczyli żołnierze – ten rewolucyjny ferment ,,wywołał niesłychaną panikę w szeregach rządowych” (Trocki w swojej książce, 1905). Odpowiedzią reżimu carskiego był z jednej strony ,,demokratyczny” manifest z 17 października, obiecujący ustępstwa, z drugiej zaś – rozpętanie Czarnego Terroru.

We wrześniu Rosja zgodziła się na upokarzający układ pokojowy z Japonią. Podkreśliło to słabość cara, a jednocześnie pozostawiło reżimowi tylko jeden front do walki – przeciwko rewolucji.

Rady Robotnicze

10 października w Petersburgu utworzono radę robotniczą – Sowiet. W spotkaniu wzięło udział 30-40 delegatów robotniczych, ale wkrótce rada stała się głównym przywódcą rewolucji. Mając delegatów na każdych 500 robotników, rada zbierała się na każdym etapie rewolucji, aż do jej rozwiązania w wyniku represji państwowych w grudniu. W listopadzie jego 562 delegatów reprezentowało 200 000 robotników. Przedstawiciele pracowników drukarni nadawali ton: ,,Uznając niewystarczalność biernej walki i samego zaprzestania pracy, postanawiamy: przekształcić armię strajkującej klasy robotniczej w armię rewolucyjną, to znaczy niezwłocznie zorganizować oddziały uzbrojonych robotników. Niech te oddziały zajmą się uzbrojeniem reszty mas pracujących, w razie potrzeby napadając na sklepy z bronią i konfiskując broń oddziałom, gdzie tylko to możliwe.” Rady Robotnicze powstały we wszystkich większych miastach.

To właśnie strajk generalny zmusił cara do wydania manifestu z 17 października, który otwierał drogę do wyborów do Dumy Państwowej, czyli swego rodzaju parlamentu kontrolowanego przez cara. Reżim, który uważał się za wybrańców bożych z prawem do wiecznego panowania, został jeszcze bardziej upokorzony, gdy strajkujący pracownicy drukarni odmówili wydrukowania manifestu. Radziecka uchwała o wolności prasy stanowiła, że nie będzie drukowana żadna gazeta, jeśli jej redaktorzy nie będą ignorować cenzury państwowej.

Poza Petersburgiem strajkujący zaczęli wracać do pracy. Mimo obietnic zawartych w manifeście carskim, Trocki i inni przywódcy rad robotniczych przestrzegali jednak przed złudzeniami. Aparat państwowy był taki sam. Nawet w nocy 17 września oddziały wojskowe zajęły uniwersytety i zakłóciły posiedzenie rady robotniczej w Petersburgu.

Kontrrewolucja w akcji

Generał Tropow przygotował masakrę planowanej na 23 października manifestacji żałobnej. Rady robotnicze podjęły wówczas decyzję o odwołaniu marszu żałobnego, stwierdzając, że ,,petersburski proletariat wyda ostateczną walkę rządowi carskiemu nie w dniu wybranym przez Tropowa”.

Kontrrewolucja zawsze działa w cieniu rewolucji, nieustannie sprawdzając, jak daleko może się posunąć. Gdy tylko strajk generalny zaczął wygasać, ,,sto rosyjskich miast i wsi zamieniło się w piekło… Pożary pochłaniały całe ulice wraz z ich domami i mieszkańcami. Była to zemsta starego porządku za swoje upokorzenie” – pisał Trocki. Skład Czarnych Sotni był zapowiedzią masowych ruchów faszystowskich we Włoszech i Niemczech, które powstały kilkadziesiąt lat później, a ich członkami byli kryminaliści, drobnomieszczańscy reakcjoniści i podżegacze wojenni. W wyniku pogromów, skierowanych przeciwko agitatorom robotniczym, a zwłaszcza Żydom, zginęło od 3500 do 4000 osób, a kolejne 10 000 zostało ciężko rannych.

Jedynym czynnikiem powstrzymującym Czarne sotnie był opór robotników, w tym milicji. W Petersburgu nie doszło do pogromu.

Strajk listopadowy

Strajk październikowy przygotował scenę do starcia między zrewolucjonizowanymi robotnikami a państwem. Kapitaliści, imperializm i car zdali sobie sprawę, że manifest nie zdołał uspokoić ruchu. Pod koniec października państwo zdławiło rewoltę w Kronsztadzie, a stanem wojennym objęto całą Polskę, a także duże regiony, w których istniały silne ruchy chłopskie.

Odpowiedzią rady robotniczej było ogłoszenie nowego strajku generalnego na 2 listopada. ,,Sukces apelu przeszedł wszelkie oczekiwania. Mimo że od przerwania strajku październikowego, który wymagał tak wielu poświęceń, minęły zaledwie dwa tygodnie, robotnicy Petersburga przerwali pracę z nadzwyczajną jednomyślnością” – komentował Trocki. Strajk był ogromnym pokazem siły i autorytetu rady robotniczej. Stan wojenny w Polsce i groźba egzekucji rebeliantów z Kronsztadu zostały zniesione. Strajk został odwołany 7 listopada.

Kierownictwo robotników – w petersburskiej radzie robotniczej był to Trocki i frakcja bolszewicka – chciało zyskać więcej czasu na przygotowanie się do ostatecznej konfrontacji z państwem. W czasie strajków rady robotniczej przyjęły rolę alternatywnego aparatu państwowego. Organizowały zamknięte przez państwo funkcje, takie jak poczta, koleje i telegraf. Nawet kapitalistyczni przemysłowcy musieli zwracać się do rad robotniczych, aby wysłać np. prywatny telegram. Rady robotnicze organizowały również patrole zapewniające bezpieczeństwo w miastach, były strażnikami wolności prasy i głównym źródłem informacji. Władza ta nie mogła współistnieć z państwem carskim dłużej niż przez określony czas.

Rady robotnicze przygotowują się do powstania

Rady robotnicze nie mogły się wycofać. Dobrze znały represje państwowe. Niewiadomą – aż do bitwy – była dokładna siła walczących. Kierownictwo wiedziało, że decydujące znaczenie mają nastroje w armii, która nie przejdzie na stronę klasy robotniczej, dopóki nie zobaczy determinacji mas. W październiku i listopadzie coraz większa liczba żołnierzy uczestniczyła w spotkaniach robotników. 11 listopada zbuntowali się marynarze w Sewastopolu, którzy przez kilka dni kontrolowali większość Floty Czarnomorskiej i chronili miasto przed pogromami. To zbrojne powstanie zakończyło się klęską, gdy żołnierze armii zawahali się, czy wesprzeć marynarzy. Torpedowce kontrolowane przez buntowników zostały zatopione ogniem artyleryjskim, a ich przywódcy aresztowani i straceni.

Ruch chłopski również nabrał rozmachu. Pod koniec 1905 r. w całym kraju spalono ponad 2 tys. majątków ziemskich. W sierpniu i na początku listopada odbyły się narodowe kongresy chłopskie.

Walka o wyzwolenie narodowe również otrzymała ogromny impuls ze strony rewolucji. Ponownie na czele walki stanęli robotnicy w Polsce, krajach bałtyckich i na Kaukazie. Liberalne i nacjonalistyczne siły burżuazyjne pozostawały w tyle, a kiedy zbliżała się klęska, zwracały się przeciwko rewolucji.

W Finlandii strajki w listopadzie i grudniu przyniosły większe ustępstwa niż w jakiejkolwiek innej części imperium carskiego. Czerwone bojówki przejęły kontrolę nad kilkoma miastami, a car ogłosił powszechne wybory w Finlandii (był to pierwszy kraj w Europie, który to uczynił w tym czasie). Partia socjaldemokratyczna zdobyła 80 z 200 miejsc w parlamencie.

Wobec trwającego fermentu wśród żołnierzy i chłopów, postępującej walki narodowowyzwoleńczej, silnego ducha walki wśród robotników i przygotowującej swoje siły kontrrewolucji, rady robotnicze nie miały innego wyjścia, jak tylko przygotować się do bitwy. ,,Gdyby bitwy toczyły się tylko ze względu na pewność zwycięstwa, nie byłoby ich na tym świecie” – odpowiadał Trocki tym, którzy z perspektywy czasu twierdzili, że rady robotnicze powinny były unikać bitwy. ,,Walka klasowa nie jest jak księgowość, jak uważają niektórzy reformatorscy przywódcy związków zawodowych – powiedział.

Mienszewicy i przywódcy liberalni narzekali, że rady robotnicze odstraszyły potencjalnych sojuszników z klasy kapitalistycznej. Rady robotnicze pokazały siłę klasy robotniczej, zagrażając kapitalistycznym fabrykantom i ich zyskom. Lenin odpowiedział na te argumenty w ,,Dwóch taktykach socjaldemokracji w rewolucji demokratycznej” (napisanych na przełomie czerwca i lipca 1905 roku): ,,Marksizm uczy proletariusza, aby nie trzymał się z daleka od rewolucji burżuazyjnej, nie był wobec niej obojętny, nie pozwalał, aby przywództwo rewolucji przejęła burżuazja, lecz przeciwnie, brał w niej najbardziej energiczny udział, najbardziej zdecydowanie walczył o konsekwentną demokrację proletariacką, o doprowadzenie rewolucji do końca”. Lenin podkreślał, że burżuazja już wycofała się z walki, i tego właśnie chciała partia robotnicza. Rewolucja miała iść naprzód, nie pod przywództwem burżuazji, ale pomimo jej nieistotnego charakteru i tchórzostwa. Po Manifeście 17 października liberałowie dążyli do porozumienia z carem, a walkę robotniczą uważali za przeszkodę w realizacji tego celu. Liberałowie chętnie zgodzili się, by car pozostał najwyższym władcą, jeśli otrzymają parlament w postaci Dumy.

Liberałowie, a później mienszewicy, zarzucali radom robotniczym, a zwłaszcza bolszewikom, że za dużo mówią o zbrojnym powstaniu. Lenin odpowiedział: ,,Wojna domowa jest wymuszana na ludności przez sam rząd”. Trocki w swojej mowie obrończej przed sądem, przed którym został oskarżony po rewolucji, oświadczył: ,,Przygotowanie do nieuniknionego powstania (…) oznaczało dla nas przede wszystkim oświecenie ludu, wyjaśnienie mu, że otwarty konflikt jest nieunikniony, że wszystko, co zostało mu dane, zostanie mu ponownie odebrane, że tylko siła może obronić prawo, że konieczna jest silna organizacja klasy robotniczej, że wroga trzeba pokonać, że walkę trzeba prowadzić do końca, że nie ma innej drogi”.

W połowie listopada ponownie zastrajkowali pracownicy poczty i telegrafu. Kiedy nadeszła wiadomość, że inżynier kolejowy został skazany na śmierć, kolejarze postawili rządowi ultimatum: wstrzymać egzekucję lub rozpocząć nowy strajk na kolei. Rząd ponownie się wycofał, ale jak zauważył Trocki, było to ostatnie zwycięstwo rewolucji. Liberalna burżuazja zaczęła odwracać się plecami do robotników, którzy sami czuli, że zbliża się bitwa na śmierć i życie. Sam car zaczął otwarcie przejmować przywództwo nad siłami reakcyjnymi.

Grudzień: Strajk w Moskwie i jego klęska

26 listopada aresztowano wybranego przewodniczącego petersburskiej rady robotniczej, Chrustalewa. Protestując przeciwko temu, wybrano nowe prezydium, tym razem z Trockim na czele, a rada robotnicza ogłosiła, że jej celem jest ,,kontynuowanie przygotowań do powstania zbrojnego”. 2 grudnia skonfiskowano osiem gazet, w których wydrukowano manifest rad robotniczych. Zakazano strajków pracownikom kolei, poczty i telegrafu. Następnego dnia aresztowano delegatów petersburskiej rady robotniczej, w tym Trockiego.

7 grudnia moskiewska rada robotnicza ogłosiła kolejny polityczny strajk generalny, który miał się rozpocząć dwa dni później i który stał się ostateczną rozgrywką. W strajku wzięło udział 150 tysięcy robotników. Utworzono milicje robotnicze. Rozbrojono grupy policjantów. Od 10 grudnia dochodziło do krwawych starć, począwszy od strzelania przez żołnierzy do pokojowych zgromadzeń nieuzbrojonych robotników. Przez dziewięć dni około 1500-2000 uzbrojonych robotników (7-800 z partii lewicowych, 500 ze związku zawodowego kolejarzy i 400 pracowników drukarni) było w stanie zablokować potężną armię carską. Było to możliwe dzięki wsparciu, jakie robotnicy otrzymali od mas ludności. Jednak na dłuższą metę robotnicy byli wyczerpani. Wojsko z posiłkami z innych miast i jego reakcyjne przybudówki uzyskały przewagę. W Petersburgu strajk załamał się już 12 grudnia, a 17 grudnia zakończył się w Moskwie. Trocki szacuje liczbę zabitych w Moskwie na ponad 1000 osób, w tym 86 dzieci. Raport z regionu bałtyckiego, gdzie kontrrewolucja była szczególnie zaciekła, mówi o 749 straconych.

Bolszewicy, mienszewicy i Trocki

,,Partie skrajne zyskały na sile, ponieważ ostro krytykując wszystkie działania rządu, zbyt często udowadniały, że mają rację” – stwierdzono w listopadzie w tajnym memorandum jednego z czołowych ministrów. Główną partią, która zyskała na sile, była Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza Rosji (SDPRR). Dwa lata wcześniej, na drugim zjeździe w 1903 r., partia podzieliła się na dwie części: bolszewików i mienszewików. Łącznie w Petersburgu miały one kilkuset członków i kilka tysięcy sympatyków.

Rewolucja z jednej strony zbliżyła do siebie te dwa skrzydła, jak to później skomentował Lenin. Z drugiej strony, uwydatniła różnice. Dla Lwa Trockiego, który w 1903 roku popierał mienszewików, rewolucja scementowała jego polityczne zerwanie z nimi. Dla Jerzego Plechanowa, który w 1903 roku był wśród bolszewików, rewolucja zakończyła jego odejście do mienszewików.

W czasie rewolucji kierownictwo mienszewików zwróciło się w stronę liberałów w ziemstwach. Mienszewicy poparli ,,liberalną” partię Kadetów, która w tym czasie twierdziła, że jest ,,w pełni solidarna z ruchem strajkowym”. Później, zgodnie z przewidywaniami Trockiego i bolszewików, liberałowie zajęli całkowicie przeciwne stanowisko, oskarżając klasę robotniczą o reakcję kontrrewolucji.

Bolszewicy mieli zupełnie inną orientację. Wiosną 1905 roku zorganizowali trzeci zjazd SDPRR bez udziału mienszewików, podkreślając konieczność organizowania się robotników niezależnie od burżuazji. W czasie rewolucji bolszewicy budowali partię głównie w zakładach pracy. Problemem bolszewików było sekciarstwo najpierw wobec ruchu ojca Gapona, a później wobec rad robotniczych. Żona Lenina, Nadieżda Krupska, w swojej biografii Lenina przytacza jego krytykę ,,ludzi komitetu” partii, którzy obawiali się, że partia rozpadnie się w radach robotniczych.

Poglądy Lenina na organizację były niezwykle elastyczne, nie tak jak karykatura stalinizmu i antykomunistów na Zachodzie. Od początku rewolucji Lenin dążył do stworzenia bardziej otwartej i ,,luźnej” partii o masowej bazie. ,,W tym celu należy bezzwłocznie utworzyć setki nowych organizacji. Tak, setki; nie jest to żadna hiperbola i niech nikt mi nie mówi, że jest «za późno» na podjęcie tak szerokiej pracy organizacyjnej” – pisał Lenin w lutym. ,,Ludzie z komitetu” faktycznie pokonali go w sprawie takiego planu na Kongresie.

Jednak późniejsze wydarzenia, w połączeniu z przyjazdem Lenina w listopadzie, spowodowały skokowy rozwój partii. Pod koniec 1905 roku bolszewicy mieli 8 400 członków, w kwietniu 1906 roku, kiedy zwołano pierwszą Dumę, 13 000, a w 1907 roku 46 000 członków – po raz pierwszy więcej niż mienszewicy.

Lew Trocki, który miał zaledwie 25 lat, stał się najbardziej prominentnym przywódcą rewolucji. W przeciwieństwie do innych czołowych socjaldemokratów, Trocki wrócił do Rosji już w lutym. Później musiał zejść do podziemia w Finlandii, ale uważnie śledził wydarzenia i powrócił w październiku, by zostać głównym przywódcą rad robotniczych. Był rzecznikiem prasowym rady robotniczych i autorem większości ich rezolucji. Książka Trockiego 1905 jest najlepszym opisem rewolucji i debat nad nią. Błędem Trockiego w tym okresie i do roku 1917 było niedocenianie budowy partii bolszewików. Wciąż miał nadzieję, że najlepszych mienszewików uda się pozyskać do zjednoczonej partii. W 1917 r. przyznał się do tego błędu i przyłączył się do bolszewików.

Socjaldemokraci w radach byli w większości zjednoczeni i uzyskali poparcie większości. Ich dwie gazety – bolszewicki ,,Wpieriod” [,,Naprzód” – przyp. tłumacza] i ,,Naczało” [,,Początek” – przyp. tłumacza] Trockiego – zajmowały podobne stanowiska polityczne i miały nakłady przekraczające 50 000 egzemplarzy. W październiku i listopadzie socjaldemokratom udało się uniknąć bezpośredniej walki z państwem. W grudniu nie było to możliwe z powodów politycznych i strategicznych. Jednak ze względu na siłę aparatu państwowego i jego determinację w rozbijaniu organizacji rewolucyjnych ruch rewolucyjny poniósł klęskę.

Jedność i Róża Luksemburg

Masy miały również wpływ na partię. Silny był nacisk na jedność między bolszewikami i mienszewikami. W wielu miastach nie doszło do rozłamu. Sam Lenin dostrzegał ten proces. W Sztokholmie w 1906 roku i w Londynie w 1907 roku zorganizowano kongresy jedności SDPRR. Ogólnie rzecz biorąc, mienszewicy nie zmienili swoich stanowisk, raczej nasilili krytykę bolszewików, gdy klęska rewolucji stała się oczywista. W innych kwestiach nastąpiły zmiany. Na przykład Kongres Sztokholmski zgodził się ze stanowiskiem Lenina w sprawie konstytucji partii, kwestii, która wywołała rozłam w 1903 roku. Oba skrzydła zbojkotowały wybory do pierwszej Dumy w kwietniu 1906 roku, co miało odwrócić uwagę od rewolucji. Przed drugą Dumą Dumą Lenin był jednak przeciwny bojkotowi i nawet głosował w tej sprawie z mienszewikami przeciwko skrajnie lewicowym bolszewikom.

Rewolucja udowodniła, jak trudno jest analizować żywą walkę. Dopiero później uznano strajk grudniowy za szczytowy moment rewolucji. Przez kolejny rok rozwijały się nowe walki. Krupska relacjonuje, że przez cały rok 1906 policja była zdezorganizowana. Paul Frölich w swojej biografii Róży Luksemburg pisze jednak, że w 1906 roku robotnicy stopniowo tracili zdobyte pozycje, mimo ciągłych demonstracji, strajków i walk chłopskich. ,,Jednocześnie nasilił się oficjalny terror władzy absolutystycznej: pogromy, ekspedycje karne (zwłaszcza w prowincjach bałtyckich), masowe rozstrzeliwania, sądy doraźne, egzekucje i coraz większy napływ zesłańców na Syberię”.

Róża Luksemburg, o żydowsko-polskim pochodzeniu, przybyła z Niemiec do Warszawy w grudniu 1905 roku. Od razu odegrała wiodącą rolę w polskiej części rewolucji i w polskiej partii socjaldemokratycznej SDKPiL, która zwiększyła liczbę członków z 25 000 w 1905 roku do 40 000 w 1907 roku. W marcu 1906 roku Róża Luksemburg została aresztowana.

Jej doświadczenia z rewolucji odegrały jednak kluczową rolę w debatach toczących się w niemieckiej socjaldemokracji w następnych latach. Po powrocie do Niemiec Róża Luksemburg czuła się jak ,,ryba w wodzie”. W opozycji do prawicowego kierownictwa niemieckiej socjaldemokracji i jeszcze bardziej prawicowego kierownictwa związków zawodowych, opowiadała się za strajkami masowymi jako kluczową bronią w walce klasowej w Europie Zachodniej.

W Rosji bolszewicy formalnie stali się samodzielną partią dopiero w momencie wybuchu walk robotniczych w 1912 roku. Budowa bolszewików [i partii bolszewickiej – przyp. tłumacza] w 1905 roku i w walkach w latach 1912-14 miała kluczowe znaczenie dla wyniku w 1917 roku. W 1905 r. organizacja i siła klasy robotniczej nie wystarczyły do pokonania państwa carskiego. Dwanaście lat później wydarzenia w Rosji wstrząsnęły światem.

Źródła:

▪️ Lew Trocki: ,,1905”
▪️ Lenin: ,,Dwie taktyki socjaldemokracji w rewolucji demokratycznej” oraz inne teksty z roku 1905
▪️ Isaac Deutscher: “Prophet Armed”
▪️ EH Carr: “The Russian Revolution”
▪️ Paul Le Blanc: “Lenin and the revolutionary party”
▪️ Paul Frölich: “Rosa Luxemburg”
▪️Krupska: ,,Lenin”
▪️ Alan Moorehead: “The Russian revolution”

Tekst oryginalny: https://internationalsocialist.net/en/2005/01/history-2
Tłumaczył: Remigiusz P.

About Alternatywa Socjalistyczna

Alternatywa Socjalistyczna jest polską sekcją International Socialist Alternative
Scroll To Top